You are currently viewing Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu – historia i teraźniejszość, czyli Weihnachtsmarkt, Christkindlesmarkt, Christkindlemarkt, Christkindlmarkt, Adventmarkt, Glühweinmarkt w Breslau!

Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu – historia i teraźniejszość, czyli Weihnachtsmarkt, Christkindlesmarkt, Christkindlemarkt, Christkindlmarkt, Adventmarkt, Glühweinmarkt w Breslau!

Zacznijmy jednak od początku, najstarszy i najsłynniejszy wrocławski jarmark zwany był jarmarkiem świętojańskim, jako że odbywał się w dniu urodzin Jana Chrzciciela, patrona katedry i miasta. 

Pierwsze zapiski o nim pochodzą już z wczesnego średniowiecza, ale zyskał znacznie na atrakcyjności w latach 1461-1471. Ówczesna rada miejska wystarała się w Rzymie o przywilej odpustu zupełnego w dzień Jana Chrzciciela, co było z perspektywy dziś wielką reklamą owego wydarzenia!

Najstarsze roczne jarmarki w dawnym Breslau to:

– świętojański datowany od XI wieku, 

– jarmark w śródpoście odnotowany już w 1337 roku, na którym kupcy mogli sprzedawać towary bez opłat celnych, jarmark ustanowiony był przez Jana Luksemburskiego, 

– jarmark na św. Elżbietę (od 1374 roku, przypadający na 19 listopada) ustanowiony przez Karola IV, 

– jarmark na św. Bartłomieja (od 24 sierpnia 1412), 

– jarmark na Podwyższenie Krzyża (od 14 września 1481) 

i czternaście innych jarmarków!!!

Zacznijmy jednak od Jarmarku Bożonarodzeniowego, początkowo kupcy rozpoczynali targowanie dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem. 

Jarmark na wrocławskim Rynku funkcjonował od XVI wieku. Pierwszy udokumentowany jarmark bożonarodzeniowy odbył się we Wrocławiu w 1566 roku. Ostatni „Kind’l Markt” miał miejsce w 1903 roku.  Jeszcze przed wojną trzydziestoletnią data otwarcia została ustalona na 13 grudnia (11 dni przed wigilią), czyli w dzień św. Łucji, kiedy to katolicy rozpoczynali swoim zwyczajem świąteczne przygotowania.

Najtragiczniejszy w skutkach okazał się być jarmark w roku 1897 roku, tydzień przed wigilią, na Christkindelmarkt wybuchł pożar. „Zamienił w perzynę w okamgnieniu około 40 bud i hal jarmarcznych, a właściciele ich, przeważnie ubodzy kramarze, ponieśli ogromne straty. Pożar spowodował wybuch lampy naftowej w jednym z namiotów. Trzeba było wysiłków całej straży wrocławskiej, ażeby pożar przytłumić” – pisał „Dziennik Poznański”.

W 1929 r. stanęła po raz pierwszy w mieście Breslau-Wrocław choinka.

Niestety na początku XX wieku nastąpiło zamknięcie jarmarku (w 1903 r. ) to w pewien sposób data symboliczna, bowiem już rok później została otwarta na rynku nowa świątynia zakupów, czyli dom towarowy braci Barasch, który w sposób szczególny podkreślał proces zmian w handlu Wrocławia na przełomie XIX i XX w.

W 1904 r. Jarmark Bożonarodzeniowy  – uszczuplony – został przeniesiony w bardzo karłowatej postaci do Ogrodu Paryskiego (Pariser Garten) przy ulicy Wierzbowej, gdzie przetrwał do wybuchu pierwszej wojny światowej, a następnie w 1919 r. Kindelmarkt trafił na dzisiejszy pl. Powstańców Warszawy oraz na Plac Nowy Targ, gdzie przetrwał do 1943 r.

Zgodnie z wielowiekową tradycją na  Kindelmarkt można było kupić słodycze: pieczone jabłka, orzechy w miodzie, pierniki i marcepany, czekoladki nyskie, migdały w miodzie. Dzieci szukały figurek z ciasta chlebowego. Przysmakiem była legnicka bomba z piernika i miodu, zaś na targowisku każdy odwiedzający nabywał prezenty, np. zabawki, drewniane i szmaciane lalki, porcelanowe figurki.

Kulminacyjnym momentem Bożego Narodzenia był świąteczny obiad. Na stole pojawiała się m.in. kiełbasa w piwie – wrocławski przysmak, zając zapiekany ze śliwkami oraz słodycze – pieczone jabłka w lukrze,

W powojennym Wrocławiu jarmarków nie było. Próby przywrócenia tej tradycji w innych lokalizacjach nie spotkały się z entuzjazmem mieszkańców. Dopiero w 2008 roku jarmark powrócił na stałe do kalendarza wydarzeń we Wrocławiu i dziś cieszy się ogromną popularnością.

O świetności jarmarku w Breslau (we Wrocławiu) świadczyć może ówczesny opis: „W ostatnim tygodniu przed świętami trudno było przecisnąć się przez tłumy ludności zalegającej rynki i ulice Starego Miasta. Miasto ma w tym czasie drugie tyle ludności, co zwyczajne, bo cała prowincja czyni tu swoje kupna gwiazdkowe. Jakie masy towarów wysyłają się w tym czasie z miasta, widzieć można w domach pocztowych i na dworcach kolei żelaznych, które nimi po prostu są zawalone” – pisał w 1865 roku wrocławski korespondent krakowskiego „Czasu”.

Więcej na:

https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/56,35771,19379577,dla-kasy-i-rozkoszy-wroclawskie-jarmarki-nie-tylko-bozonarodzeniowe.html

http://germanyinusa.com/2018/12/18/the-history-of-german-christmas-markets/

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Salomea

    Kocham Jarmark we Wrocławiu więc przeczytać o jego historii było jak zjedzenie pysznego pieniczka 🙂

    1. Łukasz

      Dziękuję i zapraszam do śledzenia wpisów!

Dodaj komentarz